Zwykły dzień w pracy – w ten sposób można najbardziej obrazowo podsumować niedzielne starcie Lutni Piszczac z Lublinianką. Zielono-biało-czerwoni na boisku ligowego outsidera nie zaprezentowali się wybitnie, ale plan zrealizowali w stu procentach, bowiem dziewiąty komplet punktów w tym sezonie ani przez chwilę nie był zagrożony. Bohaterem “Dumy Lublina” został Joe Dearman, który ustrzelił dublet, a do tego asystował przy bramce Michała Palucha.
Nowym Koordynatorem Akademii Lublinianki został były zawodnik naszego Klubu Kamil Witkowski.
Szukasz miejsca na reklamę swojej firmy? Startujemy z projektem wykorzystywania przestrzeni reklamowej na naszym stadionie.
Grzegorz Fularski rządził na starych śmieciach, ale nawet jego dublet i wywalczony rzut karny nie pozwoliły Lubliniance wygrać w Lubartowie. Remis z Lewartem pozostawia ogromny niedosyt.
Witamy kolejną firmę w Klubie Biznesu Lublinianki! Firmą, która dołącza do grona przedsiębiorstw wspierających nasz Klub jest Medical Sport.
W meczu 10. kolejki Hummel IV ligi gr. I zespół Lublinianki pokonał na własnym stadionie drużynę Opolanina Opole Lubelskie 2:0. Prezentujemy bramki z tego spotkania.
Prezentujemy galerię zdjęć z sobotniego meczu ligowego Lublinianki z Opolaninem Opole Lubelskie, który zakończył się zwycięstwem zielono-biało-czerwonych 2:0.
W 10. kolejce rozgrywek grupy I lubelskiej IV ligi Lublinianka podejmowała na własnym boisku Opolanina Opole Lubelskie. Podopieczni trenera Roberta Chmury odprawili przyjezdnych z bagażem dwóch goli, choć mogli i powinni wygrać wyżej.
To nie był na pewno najlepszy mecz w wykonaniu podopiecznych trenera Roberta Chmury, ale koniec końców udało się wykorzystać przewagę optyczną i wygrać 2:0 ze Spartą Rejowiec Fabryczny. Na co najmniej 24 godziny zielono-biało-czerwoni zostali liderem tabeli.
W 8. kolejce rozgrywek grupy I lubelskiej IV ligi Lublinianka wybrała się do Końskowoli, aby zmierzyć się z miejscowym Powiślakiem. W mocno jesiennej i deszczowej aurze podopieczni trenera Roberta Chmury zremisowali 2:2 po bramkach dwóch Karolów – Kality i Futy. Tym samym zielono-biało-czerwoni nie wykorzystali okazji na objęcie fotela lidera tabeli.