Drugi mecz rundy wiosennej i drugie zwycięstwo Lublinianki 4:0. W Rejowcu Fabrycznym nasza drużyna długo męczyła się, nie mogąc otworzyć wyniku, ale druga połowa przyniosła przełamanie. Trener Robert Chmura miał […]
Wynikiem 4:0 zakończył się pierwszy wiosenny mecz Lublinianki. Licznie zgromadzona na Wieniawie publiczność mogła oklaskiwać wiele ciekawych akcji gospodarzy.
To był prawdopodobnie pierwszy ligowy mecz Lublinianki rozgrywany w grudniu. Niestety, nie zostanie zapamiętany z bramek, bo tych na boisku w Piotrowicach nie uświadczyliśmy. 90 minut przewagi zielono-biało-czerwonych zdało się na nic.
Zielono-biało-czerwoni znów są na fali! W niedzielne popołudnie drużyna trenera Roberta Chmury w świetnym stylu pokonała Orlęta Łuków 3:0, grając odważnie, z pomysłem, a przede wszystkim skutecznie. Nasz zespół od […]
W 16. kolejce grupy I lubelskiej IV ligi Lublinianka wybrała się w gości do Włodawianki Włodawa. Z uwagi na panującą sytuację w kraju mecz został rozegrany na boisku Agrosu Suchawa. Podopieczni trenera Roberta Chmury zostawili „gospodarzom” bagaż 5 goli.
Po dwóch porażkach z Huraganem Międzyrzec Podlaski i Motorem II Lublin – zespołami czołówki grupy I lubelskiej IV ligi Lublinianka podejmowała rezerwy Górnika Łęczna. Podopieczni trenera Roberta Chmury przełamali złą passę pokonując zielono-czarnych 2:1.
Drugi derbowy skalp wylądował w sobotnie popołudnie w rękach młodzieży Motoru Lublin. Rezerwy drugoligowca po bardzo ciekawym spotkaniu ograły Lubliniankę 4:2, dzięki czemu zasłużenie rozsiadły się w fotelu lidera pierwszej grupy lubelskiej Hummel IV ligi.
W szare październikowe południe na Wieniawie było chłodno, a momentami deszczowo. Niestety, jest jeszcze jedna zła, meteorologiczna wiadomość. Na boisku rządził Huragan. Zespół z Międzyrzeca Podlaskiego wygrał z Lublinianką 3:1.
Zwykły dzień w pracy – w ten sposób można najbardziej obrazowo podsumować niedzielne starcie Lutni Piszczac z Lublinianką. Zielono-biało-czerwoni na boisku ligowego outsidera nie zaprezentowali się wybitnie, ale plan zrealizowali w stu procentach, bowiem dziewiąty komplet punktów w tym sezonie ani przez chwilę nie był zagrożony. Bohaterem “Dumy Lublina” został Joe Dearman, który ustrzelił dublet, a do tego asystował przy bramce Michała Palucha.
Grzegorz Fularski rządził na starych śmieciach, ale nawet jego dublet i wywalczony rzut karny nie pozwoliły Lubliniance wygrać w Lubartowie. Remis z Lewartem pozostawia ogromny niedosyt.