Mecz Lublinianki ze Startem Krasnystaw zakończył się podziałem punktów. Piłkarze Lublinianki po raz drugi z rzędu zremisowali 0:0.
Od początku spotkania widać było, że gospodarze będą trudnym rywalem dla lidera IV ligi. Podopieczni Marka Kwietnia byli bardzo dobrze zorganizowani w defensywie. Zielono-biało-czerwoni nie mieli koncepcji na rozerwanie szeregów obronnych rywali. Jedyne godne odnotowania sytuacje naszych zawodników w pierwszej połowie to strzał Karola Kality z pola karnego i próba Juliena Tadrowskiego głową po wrzutce Tomasza Brzyskiego. W obu wypadkach bez większych problemów interweniował Krystian Krupa.
Druga połowa? Niestety obraz niewiele się zmienił. Podopieczni Roberta Chmury bili głową w mur. Statyczny atak pozycyjny nie przynosił efektów. Blisko szczęścia był Brzyski, który strzelał z rzutu wolnego, ale powtórki z meczu obu drużyn na Wieniawie nie było i piłka nie ugrzęzła w bramce. W doliczonym czasie gry strzelał jeszcze Michał Paluch, ale i tym razem Krupa nie popełnił błędu. Gospodarze kilka razy próbowali zaskoczyć „Dumę Lublina”, ale trudno o którejkolwiek z sytuacji Startu powiedzieć jako choćby o klarownej. Niestety, to samo zdanie można odnieść do Lublinianki.
W tej sytuacji remis 0:0 nie dziwi i na pewno nikogo nie krzywdzi. Lublinianka przeważała, ale trafiła na przeciwnika, który do bólu skutecznie realizował swoje założenia i ugrał wartościowy punkt. Niestety, przewaga nad Świdniczanką maleje, ale wciąż to lubelska jedenastka rozdaje karty w wyścigu o III ligę.
Start Krasnystaw – Lublinianka 0:0
Start: Krupa – Florek, Kożuchowski, Saj, Czarniecki – Łubkowski (84 Kowalski), Lenard, Ciechan, Chariasz, Lando (90 Witkowski) – Skiba.
Pozostali rezerwowi: Janiak, Sołdecki.
Trener: Marek Kwiecień.
Lublinianka: Wójcicki – Zhmuida, Tadrowski, Ptaszyński, Brzyski – Makowski (46 Miśkiewicz), Futa (90 Banachiewicz), Kalita (77 Malec), Fularski (88 Chodziutko), Gomes (77 Niegowski) – Paluch.
Pozostali rezerwowi: Krajewski, Wójtowicz.
Trener: Robert Chmura.
Żółte kartki: Ciechan, Kożuchowski (S) – Miśkiewicz, Fularski (L).
Sędziował: Konrad Łukiewicz (Zamość).
