Miło nam poinformować, że prezesi Lublinianki i Akademii Piłkarskiej Bronowice parafowali umowę przedłużającą współpracę pomiędzy dwoma klubami. Podpisy pod nową umową złożyli wczoraj Patryk Al-Swaiti i Piotr Wójcik.
Kluby podjęły współpracę już dwa lata temu. Stara umowa wygasła, więc sternicy obu klubów podsumowali dotychczasowe działania i postanowili przedłużyć partnerstwo o kolejne dwa lata.
– Jesteśmy zadowoleni z dotychczasowej współpracy. Widzimy w tym również spory potencjał na przyszłość. W zasadzie już po pierwszej rozmowie między nami, wiedzieliśmy, że chcemy to kontynuować – podkreślał prezes Lublinianki. – Filozofie naszych klubów są spójne. Chcemy szkolić młodzież w bardzo zbliżony sposób – dodał Al-Swaiti.
W podobnym tonie wypowiadał się Piotr Wójcik. – Od dwóch lat nasza współpraca jest owocna. Możemy liczyć na pomoc jeśli chodzi o obiekty klubowe, a to często stanowi dla nas problem, szczególnie w okresie zimowym. Jednak głównym celem jest to, by nasi zawodnicy po zakończeniu wieku młodzika starszego mogli płynnie przejść do kolejnych etapów piłkarskiego rozwoju, a Lublinianka jest jedną z wiodących sił na Lubelszczyźnie w aspekcie szkolenia. Docelowo chcemy, by w ten sposób nasi wychowankowie przechodzili do piłki seniorskiej – powiedział prezes AP Bronowice. – Myślę, że ta współpraca przyniesie obopólne korzyści. Możemy się nawzajem napędzać do jak najlepszej pracy z młodymi adeptami piłki – dodał.
Jednym z pierwszych owoców nowej umowy pomiędzy klubami będzie szkolenie dla trenerów grup młodzieżowych, zorganizowane przez AP Bronowice przy współpracy z Rakowem Częstochowa. Szkolenie najprawdopodobniej ma się odbyć na obiektach klubowych Lublinianki, oczywiście z udziałem trenerów najstarszego klubu na Lubelszczyźnie. – Sam fakt nawiązania współpracy z Rakowem bardzo dobrze świadczy o naszym partnerze. Widać to zresztą również po zdolnych wychowankach Bronowic, którzy przychodzą do nas, ale także do innych klubów – ocenił Al-Swaiti. – Myślę, że możemy się od was sporo nauczyć, a naszym wspólnym celem jest to, żeby razem wychowani zawodnicy zaistnieli w piłce seniorskiej, być może nawet na poziomie centralnym – podsumował prezes „Dumy Lublina”, zwracając się do szefa AP Bronowice.